poniedziałek, 21 maja 2018

17/52/2018/ "Ciemna strona" Tarryn Fisher



Tytuł: "Ciemna strona"
Autor: Tarryn Fisher
Liczba stron: 320
Wydawnictwi: SQN




Witajcie!!!

U każdego zdrowego książkoholika😝 czasami pojawia się, problem zakupu książki!!! Kupić? Może lepiej odpuścić? A może poczekać na promocję?
I takie wątpliwość i mnie dopadło w przypadku "Ciemnej strona" autorki Tarryn Fisher. Kiedy miałam już lekturę w ręku to momentalnie odkładałam na regał w księgarni, bo akurat coś innego wpadło mi w oko. Kolejnym razem, gdy miałam ją już w koszyku, rezygnowałam z niej uważając, że następnym razem napewno ją kupię. I tak popadałam w zwątpienie. Jedni znajomi mi ją polecali, zaś inni odradzali.  I totalnie sakołowana stwierdziłam, że po książkę sięgnę dopiero jak sama mnie odnajdzie i powie "weż mnie". Tak kochani czasami książki do nas przemawiają😉.
Ale pewnie zastanawiacie się co w końcu z tą książką "Cemna strona"? 
No to był pełen spontaniczny wyczyn. U pewnej znajomej z instagrama claudi_reads, akurat była akcja z książką Tarryn Fisher. Booktour (chyba wiecie na czym polega akcji😎). I pomyślałam, no dobra skorzystam skoro, książka sama się pcha w moję ręce. No i teraz ciąży na mnie obowiązek jej przeczytać, i to w wyznaczonym terminie😱.

Po paru tygodniach wyczekiwania, w końcu do mnie dotarła i muszę przyznać, że taki alternatywny pomysł dla niezdecydowanych książkoholików, to idealny sposób na dokonanie jakiegokolwiek wyboru. A więc, jeśli macie wątpliwość na temat danej lektury, a nie chcecie płacić za nią majątku możecie poszukać takich akcji z książką. Oczywiście musicie być odpowiedzialni za lekturę, ktorą dostaniecie do przeczytania. Oraz pewni,
 że uda wam się ją przeczytać w terminie, jaki wyznaczy wam organizator. Jeśli chcecie więcej wiedzieć na temat bookturów, napiszcie do mnie w komentarzu chętnie udziele wam odpowiedzi dotyczących takich akcji. A teraz przejdzmy do książki Tarryn Fisher




W dniu swioch trzydziestych trzech urodzin Senna Richards- popularna pisarka, budzi się uwięziona w obcym miejscu. Została porwana, ale nie wie kto i dlaczego to zrobił. Szybko staje się jasne, że jeśli chce odzyskać wolność, musi wrócić do swojej przeszłości i odczytać wskazówki pozostawione przez porywacza. Kobieta uświadamia sobie, że to gra. Wyrafinowana i niebezpieczna. Jakie tajemnice skrywa jej przeszłość? Jak wiele musi zapłacić za wolność?

"Odkryłam, że najbardziej osobiste sprawy w większości są zjełczałe. Psują się w zakamarkach twojego serca, a kiedy wreszcie po nie sięgasz, już do niczego się nie nadają."

Muszę przyznać, że lekturę czyta się naprawdę szybko, bez zastanowienia i przerwy w oka mgnieniu udało mi się w jeden dzień przeczytać, aż 200 stron. Czy to dużo? Myślę, że tak bo sama książka nie jest obszerna ma zaledwie 320 stron, aczkolwiek w pewnych momentach moża by było ją troszeczkę skrócić. Sama fabuła już na początku mnie intryguję, ponieważ bohaterka wpada w zakłoptanie, związane z uprowadzeniem. Książka jest podzielona na dwa etapy przed porwanie oraz w trakcie tej bezlitosnej gry o przetrwanie. Autorka ciekawie przedstawia nam otoczenie, toteż więzienie Senny w którym przez rok jest uwięziona z Issaciem. Tak z Issaciem? To mężczyzna, który jest zdolnym chirurgiem onkologicznym z niespełnionym marzeniem muzycznym. Co wiąże tych dwoje? Otóż kochani, ich wspólna historia, która jest bardzo ciekawie poprowadzona.




Cała książka porusza wiele trudnych tematów począwszy od ciężkiego dzieciństwa jednego z bohaterów, aż po sam koniec egzystencji. Więc jak widzicie autorka nas obdarowała w  dużą paletę emocji i uczuć. Senne poznajemy z psychologicznego punktu widzenia, poznajemy jej myśli, uczycia. Wyznaje nam swoją przeszłość, która jest trudna i tragiczna. Samookaleczenie pozwala Sennie myśleć trzeźwo, co naprawdę jest trochę dziwnym sposobem na odreagowanie depresji. Myślę, że taki miał być zarys bohaterki, gdyż pojawia się opór, która uzmysławia jak ważne jest życie i inne jego aspekty.
Jedyne minusy jakie przykuły moją uwagę to powtórzenia słów jak: "O Boże" Czy choćby liczne, liczebniki w zdaniach. 

"Jeśli ktoś kocha cię tak samo mocno jak siebie samego, to dlaczego zdradza, łamie obietnice i kłamie? Czy w naszej naturze nie leży dbanie o samych siebie? Czy w takim razie nie powinniśmy z takim samym zaangażowaniem strzec naszych bratnich dusz?"

Podsumowując. Książkę bardzo dobrze się czyta, w żaden sposób nie nudziłam się podczas czytania, a to jest na plus. Jeśli chodzi o temat przewodni to jest konsekwentnie i sprytnie poprowadzony. Zaś jeśli chodzi o spawcę całego zamieszania to nikt z uczestników  booktour wraz ze mną nie domyślił się kim jest?  I dlaczego to właśnie ta osoba postanowiła porwać Senne. To był dobrze spędzony czas, lektura zmusza do myślenia i refleksji. Czy kupiłabym ją? Sądzę, że dalej bym ją omijała, lecz to tylko bybyła kwestia czasu. Ale po co czekać jak można mieć ją już. Więc jeśli ty ciągle się wahasz nad kupieniej jej, mogę poprzysiąc, że to będzie dobrze wykorzystany czas na lekturze.



www.czytampierwszy.pl

8 komentarzy:

  1. Pozostawiając za sobą przeszłość nigdy nie mamy pewności, czy nie sunie za nami cień. Mam nadzieję, że przede mną jest jakaś ciekawa przyszłość, w której przeczytam i tę książkę. Dziękuje za ciekawą propozycję i wyborną recenzję, jak z resztą wszystkie napisane przez Ciebie. Pozdrawiam, Zdzisław www.krainslowa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. pisanyinaczej.blogspot.com

    Takie książki lubię i z pewnością wcześniej czy później przeczytam tę lekturę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń